Archiwum marzec 2004, strona 1


mar 12 2004 To znowu ja.
Komentarze: 5

Powróciłam po szlabanie na komputer za jedynkę z historii. Bo oczywiście musiałam się nią pochwalić :/

 Przez te parę dni nic ciekawego się nie działo. Tyle, że dostaję korepetycje od ciotki Beaty z chemii, ponieważ nienawidzę ów chemii, a ciocia miała być nauczycielką... Bardzo się nie ciesze że nią nie została, bo może ona by mnie uczyła, a nie ta wredna baba co teraz.

Co do dnia kobiet. Hamstwo, grubiaństwo i mało mieszczaństwo! Chłopcy z naszej klasy nie raczyli nam dac różyczek w Dzień Kobiet! Na szczęście zrechabilitowali się w środę, chociaż zaraz to zepsuli. Dali nam kaczuszkę z porcelany i lizaki które bezczelnie sobie przywłaszczyli! Tak na marginesie to dostałam od Łukasza :D i Kacpra :) Powodzenie jak żadna :P No ale nie ma tak dobrze i zaraz "mój" prezent trafił do kogoś innego...

Przez dwa dni uczyłam się historii. Muszę przyznać, że nie ma nudniejszego przedmiotu! Chciaż, jak się przeczyta zdanie i się je zrozumie to reszta jakoś idzie. Z przerwami i robieniem notatek... Wyszło sześć stron.  Klasówka była w środę. Nadzwyczajnie dobrze mi poszła! Może przez to że pierwszy raz naprawdę się uczyłam...:] A jak dostanę cos gorszego od czwórki to sie zapłaczę! M.in. dlatego bo mamuśka obiecała mi kupić coś za dobrą ocenę...

No to chyba na tyle z zaległości... A o tym co się stało 11 marca napisze kiedy indziej... Bo to jest drugie najpiękniejsze przeżycie w moim życiu... Alo nie... Nie napiszę na żłość Wam :P

alatienka : :
mar 06 2004 Nic nowego.
Komentarze: 6

Właśnie jest u mnie mój cioteczny młodszy brat i nie jestem u szczycie szczęścia! Nie dosyć że popsułby mi mikrofon to jeszcze musiałam mu dac mojego tygryska :P Mogłam mu nie daać, ale akurat babcia była w pokoju.... Ale za to "jestem kochana" :)

Ostatnio spotykają mnie dorbne szczęśliwe chwilki. Np. Kalina powiedziała że mam piękne oczy i czy przypadkiem nie chciałabym się zamienić :) Heh... A w domu już trzeci raz obejrzałam Bruce'a Wszechmogącego :P Super film, ale w pewnym momencie nie mogę powstrzymać łez... Co by tu jeszcze napisać? Acha. Macie u adres strony na której jest pensjonat w którym będziemy mieszkać na wycieczce: http://www.agrowczasy.com/beskid-sadecki/zegiestow/4pory.htm Jak jeszcze coś mi się przypomni to napiszę a na razie dobranoc :-*

alatienka : :
mar 03 2004 Planowana wycieczka
Komentarze: 5

A więc w tym roku pojedziemy klasą na wycieczkę! Nawet dwiema klasami :) Gdzieś w góry do pensjonatu do którego dam Wam niedługo link. Wszyscy juz się podjaraliśmy i planujemy co będziemy robić :] Już na pewno wiem że będziemy z Kingą grały w tenisa co nas nieskrywanie cieszy ogromnie bo mamy przynajmniej jedną wspólną cechę - uwielbiamy popylać w tenisa ziemnego! Ustaliłyśmy także że musimy odwalać! Zaproponowałam przyszyć kogoś do pościeli w białą noc... Będzie fajnie ale dopiero w czerwcu... Spojrzałam przez szkolne okno i ujrzałam śnieg.. A w głowie mam juz wiosenkę, kwiatki, słoneczko...Ah... Jakoś zleci...

alatienka : :